Sokół Olsztyn w spotkaniu czwartej kolejki gr. II częstochowskiej A-klasy odniósł pierwsze zwycięstwo na nowym stadionie przy Zielonej w Olsztynie pokonując LZS Mrzygłód 4 - 2. Zapraszam na pomeczowe oceny zawodników Sokoła. Przypominam, że noty są wystawiane w skali od 1 do 10.
Mateusz Woźniak – przy straconych golach nie mógł wiele zrobić, bo Malczewski i Lewicki popisali się kapitalnymi uderzeniami w samo okienko. W pozostałych sytuacjach bronił pewnie.
Ocena: 7
Karol Magiera – gol na 1 - 0 to w stu procentach jego zasługa. Przytomnie zagrał na wyprzedzenie, przejął piłkę w polu karnym i mierzonym strzałem posłał futbolówkę do siatki. Tak dynamicznie grający boczni obrońcy są na wagę złota. Niestety już po niespełna dwudziestu minutach był poza grą. Oby kontuzja kolana nie okazała się poważna.
Ocena: bez oceny, grał zbyt krótko
Piotr Lupa – tak jak w spotkaniu w Widzowie został ustawiony jako ostatni obrońca i zagrał pewnie w defensywie. Dobrze czytał grę, asekurował i podpowiadał kolegom.
Ocena: 7
Przemysław Masłoń – kapitan Sokoła po godzinie gry musiał przedwcześnie opuścić boisko, po tym jak zobaczył drugą żółtą kartkę (obie kartki zostały pokazane słusznie, po faulach, które na nie zasługiwały). Grał dobrze, jednak czerwona kartka musi wpłynąć na obniżenie noty.
Ocena: 5
Tomasz Kała – lewy obrońca Sokoła rzadko podłączał się do akcji ofensywnych, ale w defensywie grał poprawnie, nie popełnił poważnego błędu, choć kilka razy był spóźniony, jednak dobrze asekurowali go koledzy.
Ocena: 6
Damian Lampa – potwierdził wysoką formę i znów był motorem napędowym Sokoła. Nasz skrzydłowy strzelił bramkę na 2 – 1 wykorzystując dokładne dośrodkowanie trenera, a przy trafieniu na 3 – 1 zaliczył asystę popisując się bardzo dobrym podaniem do Nicka.
Ocena: 8
Tomasz Żydek – zagrał poprawnie, ale tym razem był mniej aktywny niż w poprzednich spotkaniach. Brakowało indywidualnych akcji w jego wykonaniu, których w poprzednich meczach było dużo. Nie miał też swojej bramkowej sytuacji.
Ocena: 6
Dawid Abucewicz – dobrze wszedł w mecz i w pierwszym kwadransie przeprowadził kilka oskrzydlających akcji zakończonych niezłymi dośrodkowaniami. Później było jednak gorzej, rzadko był przy piłce, a zdecydowanie bardziej aktywny był biegający po drugiej stronie D. Lampa.
Ocena: 6
Nicjo Strączyński – nasz młody napastnik czasem zbyt łatwo tracił piłkę, ale był aktywny, szukał gry i dochodził do pozycji strzeleckich. Już w pierwszych minutach mógł zaliczyć asystę, po tym jak świetnym prostopadłym podaniem obsłużył M. Tomalskiego. W drugiej połowie dopiął swego zdobywając gola po podaniu D. Lampy.
Ocena: 7
Michał Tomalski – w środę rozegrał 90. minut w Pucharze Polski i widać było, że odczuwał jeszcze trudy pojedynku z IV-ligowcem z Żarek. Rozpoczął obiecująco, bo już w pierwszych minutach stanął przed świetną szansą na gola po podaniu Nicka, ale nie zakończył tej akcji strzałem. Po pół godzinie gry opadł z sił i częściej był w okolicach środka pola niż pod bramką przeciwnika. Wygląda na to, że lepiej wypada jako dżoker wchodzący z ławki.
Ocena: 5
Szymon Pinda – ostatni raz w barwach pierwszej drużyny Sokoła w A-klasie wystąpił dokładnie 13 października 2012 roku w wygranym 2 – 0 meczu ze Spartą Szczekociny. Teraz wszedł na boisko w 15. minucie zmieniając kontuzjowanego Karola Magierę. Na prawej stronie obrony zagrał bardzo pewnie. Kilka razy podłączył się też do akcji ofensywnych, oddał nawet dwa strzały z dystansu.
Ocena: 7
Sebastian Hain – tak jak w Widzowie dał bardzo dobrą zmianę. Był aktywny na prawym skrzydle, wprowadził dużo spokoju na tej stronie boiska i po raz kolejny zapisał na swoje konto asystę, już trzecią w tym sezonie.
Ocena: 7
Sebastian Karoń – stracił miejsce w wyjściowym składzie, a na boisku pojawił się w drugiej połowie. Dał bardzo dobrą zmianę, pokazał sportową złość i gotowość do gry w pierwszej jedenastce. Po indywidualnej akcji strzelił bramkę na 4 – 1. Dla „Seby” to pierwsze trafienie w tym sezonie.
Ocena: 7
Adrian Chadryś – pojawił się na boisku na ostatni kwadrans. Zagrał jako wysunięty napastnik i wykonał to co do niego należało. Dużo biegał, przeszkadzał obrońcom gości w wyprowadzaniu piłki, a także brał aktywny udział w kreowaniu akcji ofensywnych.
Ocena: bez oceny, grał zbyt krótko
klasa "A" - tabela klasa "A" - terminarz Relacja z meczu Polonia Sokół - Mrzygłód
3
