Za nami inauguracja sezonu 2014/2015 na boiskach częstochowskiej klasy „A”. Pierwsza kolejka nowego sezonu przyniosła pierwszą niespodziankę – aspirujący do awansu GLKS Siedlec Duży Gniazdów przegrał przed własną publicznością z Unią Rędziny. W pozostałych meczach wygrywali przedmeczowi faworyci.
W nowym sezonie jako pierwsi, w świąteczny piątek, na murawę wybiegli zawodnicy LZS-u Mrzygłód i Czarnych Starczy, a więc drużyn, które określiłem mianem potencjalnych „czarnych koni” tego sezonu. W obozie Czarnych mieli spore apetyty przed inauguracją rozgrywek, albowiem dwa dni wcześniej rozgromili w sparingu A-klasowy Alkas Aleksandrię 12 – 2. W Myszkowie spotkał ich jednak zimny prysznic. Dowodzony od tego sezonu przez Marcina Krawczyka LZS pokonał GKS w stosunku 4 – 1. Za tydzień LZS gra w Hucie Starej i mecz z Olimpią powinien pokazać jak mocna w rzeczywistości jest drużyna Mrzygłodu. Z kolei piłkarze Czarnych postarają się odkuć w Kruszynie.
Tamtejszy Kmicic bardzo udanie wszedł w sezon. Młody zespół z Kruszyny pokonał w Rzerzęczycach spadkowicza z „okręgówki” 3 – 1. Dwie bramki dla zwycięskiej drużyny zdobył 17-letni Kacper Kowalski. W sumie w teamie trenera Włodarka wystąpiło sześciu „młodzieżowców”, w tym czterech zawodników poniżej osiemnastego roku życia. Z kolei w Orkanie, zgodnie z moimi przewidywaniami, szykuje się ciężka runda.
Ciężko, to dobre określenie na poczynania piłkarzy Sokoła Olsztyn. Podopieczni Pawła Krawczyka wygrali w Kotowicach 1 – 0 po trafieniu z 49. minuty najlepszego strzelca Sokoła z poprzedniego sezonu, Damiana Lampy (na zdjęciu), ale zaprezentowali się słabo. Gospodarze mają czego żałować, bo nie odstawali od pretendenta do awansu i z przebiegu gry zasłużyli co najmniej na remis.
Wyższość rywala musiał uznać także drugi z beniaminków – GLKS Siedlec Duży Gniazdów. Porażka drużyny Karola Gałusa i to na własnym terenie, to duża niespodzianka, bo w klubie z gminy Koziegłowy otwarcie mówią, że interesuje ich awans. Póki co piłkarzy z Siedlca spotkał zimny prysznic, który zafundowała im Unia Rędziny. Podopieczni Jarosława Konopki, który w swoim trenerski CV ma wpisane Zagłębie Sosnowiec, wygrali 3 – 2. Jako pierwsi prowadzenie w meczu objęli gospodarze, ale Unia wyrównała jeszcze przed przerwą, a po zmianie stron wyszła na dwubramkowe prowadzenie. W końcówce spotkania GLKS zdobył bramkę kontaktową, ale wynik 2 – 3 utrzymał się do końcowego gwizdka sędziego. Na listę strzelców wpisało się pięciu różnych zawodników. Po stronie Unii w protokole zapisali się Gęsiarz, Komorowski i Pitner, z kolei dla gospodarzy trafiali Kopera (król strzelców B-klasy z poprzedniego sezonu) i Wypart.
W pierwszej kolejce pewne zwycięstwa odniosły drużyny, które określiłem mianem pewniaków do awansu do Grupy Mistrzowskiej. Olimpia Huta Stara potwierdziła dobrą formę ze sparingów i wypunktowała Polonię - Unię. Dwie bramki przed przerwą, dwie bramki po przerwie – Olimpia wygrała w Widzowie 4 – 0. Zdecydowanie trudniejsze zadanie miał przed sobą Piast Przyrów, który podejmował na własnym terenie silną Spartę Szczekociny. Piast, w wyjściowym składzie którego było aż siedmiu „młodzieżowców”, losy meczu przesądził już w pierwszych dwudziestu minutach, zamieniając na bramki stałe fragmenty gry. Na listę strzelców wpisali się Biniek i Wiśniewski. Przyjezdni kończyli mecz w dziewiątkę i mieli ogromne pretensje do sędziów i nie pozostawili na rozjemcach spotkania suchej nitki, o czym szerzej możecie przeczytać na stronie Sparty.
Raport ze zmagań w grupie pierwszej
W podsumowaniach kolejek postanowiłem przybliżać w tym sezonie także wyniki z grupy pierwszej częstochowskiej A-klasy, ponieważ jak wiadomo po rundzie zasadniczej nastąpi wymieszanie drużyn z obu grup i podział na Grupy: Mistrzowską, Neutralną i Spadkową.
W grupie pierwszej najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem inauguracyjnej kolejki był pojedynek Znicza Kłobuck, który po spadku zapowiada szybki powrót do Klasy Okręgowej, z mającą równie wysokie aspiracje Liswartą Popów. Ligowy debiut Tomasza Czoka w roli trenera Liswarty wypadł blado. Piłkarze z Popowa przeszli obok meczu i przegrali gładko 0 – 2. Inny pretendent do awansu – Sokół Wręczyca Wielka zaskakująco wysoko (5 – 0) wygrał z Pogonią Blachownia, która była rewelacją rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Pierwsza seria gier potwierdziła, że w tym sezonie w grze o najwyższe cele nie będzie liczył się Naprzód Ostrowy, który w czerwcu grał baraże o awans do „okręgówki”. Naprzód przegrywał w Łobodnie z Okszą już 0 – 4, choć wyszedł „z twarzą” z tego meczu zmniejszając straty do wyniku 2 – 4. W spotkaniu dwóch beniaminków podział punktów. Orlik Blachownia zremisował z Płomieniem Czarny Las 1 – 1. Przyjezdni bramkę na wagę jednego „oczka” zdobyli dziesięć minut przed końcem meczu. W pozostałych spotkaniach Grom Miedzno, którego trenerem jest były szkoleniowiec Orłów Kusięta Adama Zalewski, wygrał w Cykarzewie ze swoim imiennikiem 3 – 1, a w Waleńczowie miejscowy Maraton ograł Alkas Aleksandrię 3 – 0.
klasa "A" - tabela klasa "A" - terminarz Statystyki zawodników Skład zespołu
Relacja z meczu Kotowice - Sokół
Zobacz również:
Komplet wyników pierwszej kolejki częstochowskiej klasy „A”:
Grupa I:
16/08/2014
17:00 Orlik Blachownia – Płomień Czarny Las 1 – 1
17:00 Maraton Waleńczów – Alkas Aleksandria 3 – 0
17:00 Oksza Łobodno – Naprzód Ostrowy 4 – 2
17:00 Grom Cykarzew – Grom Miedźno 1 – 3
17:00 Znicz Kłobuck – Liswarta Popów 2 – 0
17:00 Sokół Wręczyca – Pogoń Blachownia 5 – 0
Grupa II:
15/08/2014
17:00 LZS Mrzygłód – Czarni Starcza 4 – 1
16/08/2014
17:00 Orkan Rzerzęczyce – Kmicic Kruszyna 1 – 3
17:00 KS Kotowice – Sokół Olsztyn 0 – 1
17:00 GLKS Siedlec Duży Gniazdów – Unia Rędziny 2 – 3
17:00 Polonia Unia Widzów – Olimpia Huta Stara 0 – 4
17:00 Piast Przyrów – Sparta Szczekociny 2 – 0